Św. Jan z Kęt od 22 lat patronem naszej placówki

Nasza szkoła już od 22 lat nosi imię św. Jana z Kęt. Dokładnie 4 czerwca 1992 roku miało miejsce uroczyste nadanie imienia placówce. W związku ze zbliżającym się świętem szkoły i wspomnieniem liturgicznym, które przypada 20 października, warto przybliżyć jego sylwetkę.

Jan Kanty urodził się 23 czerwca 1390 r. w Kętach niedaleko Oświęcimia. Jego patronem był św. Jan Chrzciciel, którego orędownictwo łatwo możemy rozpoznać w życiu Świętego Profesora. Hebrajskie imię Jan znaczy „Bóg jest łaskawy”. Tę łaskawość Boga rozpoznajemy bardzo wyraźnie szczególnie w dobroci i miłosierdziu, które Jan z Kęt świadczył przez całe swoje życie.

Powszechnie zwany jest św. Janem Kantym, ponieważ swoje manuskrypty podpisywał Joannes de Kanty. Z czasem przyimek „de” opuszczono i pozostało samo Kanty. Dość późno, bo w wieku 23 lat zapisał się na Wydział Filozoficzny Akademii Krakowskiej. W roku 1414 w Krakowie przyjął święcenia kapłańskie. W ciągu dalszych lat pilnych studiów jako student i kapłan doszedł w 1415 r. do stopnia bakałarza nauk wyzwolonych, a w 3 lata później do stopnia magistra filozofii. Objął wówczas funkcję wykładowcy Akademii Krakowskiej. Stanowisko to było wówczas bezpłatne, dlatego na swoje utrzymanie Jan zarabiał prywatnymi lekcjami i pomocą duszpasterską. Osiągnął wszystkie stopnie naukowe. Jego nazwisko wymienia się wśród tak znakomitych uczniów uczelni, jak Paweł Włodkowic, Mikołaj Kopernik, Jan Paweł II. 

Zmarł w opinii świętości 24 grudnia 1473 roku w wigilię Bożego Narodzenia w małym mieszkaniu w Kolegium Większym. Choć miał przeszło 80 lat pracował do końca, a śmierć nastąpiła wskutek wyczerpania organizmu. Prawdopodobnie przyczyną zgonu była febra, a więc przeziębienie organizmu. Ciało Świętego zostało złożone w podziemiach pod amboną w kościele Św. Anny w Krakowie. 

Mistrz Jan z Kęt łączył pracę naukową z powołaniem kapłańskim i pracą duszpasterską. Inspirację do wszelkich swoich działań czerpał z Pisma Świętego. Zasłynął również z wielkiego miłosierdzia. Nie mogąc inaczej zaradzić ludzkiej nędzy, wyzbywał się własnego odzienia. Był człowiekiem bardzo pracowitym, o czym świadczy 28 woluminów liczących ok. 15 tys. stron własnoręcznie przez niego przepisanych, z których 10 tomów przechowywanych jest w Bibliotece Watykańskiej. Nie pisał dzieł oryginalnych. Devotio moderna – niderlandzka szkoła mistyczna, pod której wpływem był Święty, nie sprzyjała pisaniu traktatów teologicznych, czy mistycznych, ale raczej zachęcała do pokornego milczenia i wyrzeczenia się próżnej chwały. Mistrz Jan z Kęt urodził się i umarł w piątek, a więc w dzień poświęcony tajemnicy męki i śmierci Chrystusa. Był to jakiś szczególny znak w jego życiu, bowiem w jego duchowości dominowała pobożność pasyjna. O jego nabożeństwie do Męki Pańskiej świadczą pielgrzymki, jakie odbywał do Ziemi Świętej i do „Polskiej Jerozolimy” w Miechowie, nazywając je swoim czyśćcem. Jako kapłan codziennie składał Bogu Najświętszą Ofiarę, by jak często mawiał – „uśmierzyć sprawiedliwość nieba”. Bardzo boleśnie przeżywał wszelkie zło i każdy grzech, poprzez który ludzie obrażają Boga. Prowadził żywot pokutny, wynagradzający za ludzkie przewinienia. Całe życie nie jadał mięsa, spędzał długie nocne godziny na modlitwie i poście. W swoich kazaniach i pismach nawoływał do trzeźwości, walczył z nałogami i wadami, takimi jak: rozwiązłość, zabijanie nienarodzonych i rozrzutność. Spośród wielu legend o św. Janie z Kęt znana jest powszechnie ta, która opowiada, jak to profesor Akademii Krakowskiej scala dzbanek, przypadkowo rozbity przez dziewczynę z podkrakowskiego Łobzowa.

W ludzkiej pamięci św. Jan Kanty zapisał się też jako prawdomówny, dobry, wrażliwy, współczujący innym człowiek. Wyróżniał się troską o zachowanie cudzej dobrej czci. Pomagał ubogim studentom, nigdy nie przeszedł wobec biednych, sierot i potrzebujących.

16 lipca 1767 r. Papież Klemens XIII dokonał w Rzymie kanonizacji Jana Kantego i ustalił 20 października wspomnieniem liturgicznym tego świętego. W ikonografii św. Jan przedstawiany jest w todze profesorskiej. Często w ręku ma krzyż. Bywa ukazywany w otoczeniu studentów lub ubogich. Św. Jan Kanty jest czczony jako patron młodzieży akademickiej, Kęt, Krakowa, archidiecezji krakowskiej, archidiecezji lubelskiej, diecezji bielsko-żywieckiej, profesorów, nauczycieli i studentów, wielu szkół , „Caritasu” i Papieskiego Kolegium Polskiego w Rzymie. 

/Tomasz Radzik, redaktor Sekcji Historycznej/

 

Skip to content