Są! Już wrócili! Cali, zdrowi i uśmiechnięci. Uczniowie klasy 6 a ostatnie dwa dni spędzili na intensywnym zwiedzaniu Beskidu Śląskiego i okolic. Wraz ze swoim wychowawcą Dyrektorem Albertem Golonką oraz panią Katarzyną Golińską przemierzali szlaki turystyczne i zwiedzali zabytki. Wyruszyli 26 września wcześnie rano w kierunku Bielska. Na górze Szyndzielnia czekała ich nie lada atrakcja – tor saneczkowy. Wszyscy przełamali swój strach i z zawrotną prędkością (5 km/h!) ruszyli w dół góry na łeb i szyję. Na szczęście kolejka na Szyndzielni działała bez zarzutu i nie trzeba było poświęcać resztek energii na wspinaczkę (udało się zdążyć przed remontem, który już niebawem). Noc, w schronisku na Klimczoku, poprzedzona była pieczeniem kiełbasy na ognisku i wspólnym śpiewaniem.
Drugi dzień uczniowie spędzili na zwiedzaniu Wisły i miejsc, gdzie dorastał i trenował mistrz w skokach narciarskich – Adam Małysz. Mogli też wyciszyć się trochę w Sanktuarium Matki Bożej w Szczyrkowskiej Górce, słynącego z objawień.
Cała klasa zachowywała się wzorowo i wszyscy z niecierpliwością czekają na inne, równie atrakcyjne, wycieczki.
/EB/