W piątek 9.10 klasa 3Ga (wzmocniona o 3 dziewczyny z 3Gb) sprawdzała swoją odwagę w Energylandii koło Zatoru. Ten test zdali celująco! Niektórzy po kilka razy jeździli na ekstremalnych rollercoasterach, aż poziom ich adrenaliny sięgnął zenitu. Wyjątkowym męstwem wykazała się żeńska część wycieczki, którzy nie bali się przejechać na najbardziej odlotowym Rollercoaster Mayan. Inni zadowolili się jazdą na samochodzikach, gdzie „niechcąco” można było zderzyć się z bolidem nieznajomej gimnazjalistki z innego miasta. Wszyscy wrócili cali i zdrowi, choć gęsia skórka i zjeżony włos towarzyszył im, aż do Limanowej
Ewa Binek