Darię Kokot znam od 9 lat. Pamiętam ją jako małą dziewczynkę, która zawsze miała swoje zdanie i zadawała mnóstwo dociekliwych pytań. Za trzy miesiące Daria opuści naszą szkołę, będzie kontynuować naukę w liceum ogólnokształcącym, a potem (jestem tego pewna) na studiach wyższych.

Uczennicę taka jak Daria będą pamiętać wszyscy nauczyciele, nie często zdarza się bowiem, żeby ktoś był tak wszechstronnie utalentowany i jednocześnie pracowity.  Główna miłością Darii jest „królowa nauk”, analizowanie, logiczne myślenie, wyciąganie wniosków. Miesiące ciężkiej pracy, setki lub nawet tysiące rozwiązanych zadań zaowocowały  -Daria Kokot została Laureatką Małopolskiego Konkursu Kuratoryjnego z Matematyki. Znalazła się tym samym w bardzo prestiżowym gronie najlepszych młodych „umysłów ścisłych”.

Zamiłowanie do konkretów przydało się Darii także podczas zajęć z informatyki. Na konkursie kuratoryjnym tematycznym  „ Od algorytmu do programu” przeszła do etapu wojewódzkiego i wkrótce będzie walczyć dalej. Sprawy związane z internetem nie są jej obce, bo ostatnio zajęła III miejsce na VIII Powiatowym Konkursie Bezpieczny Internet.

Zainteresowania Darii nie ograniczają się tylko i wyłącznie do matematyki. Po mamie anglistce odziedziczyła talent do języków obcych. Po angielsku porozumiewa się bez problemu, a i niemiecki nie sprawia jej większych trudności. Nigdy nie była nieprzygotowana, najlepiej z klasy pisała testy. Na konkursie kuratoryjnym z języka angielskiego przeszła do etapu rejonowego, a do przejścia do etapu wyżej zabrakło jej zaledwie kilku punktów (i trochę szczęścia). W lutym pokonała swoich rówieśników z całego powiatu limanowskiego i zajęła I miejsce w IV Powiatowym Konkursie z Języka Angielskiego.

Daria nie kryje także zamiłowania do sportu, razem ze swoją siostrą Oliwią przychodzi na treningi tenisa stołowego, nie raz brała udział w zawodach sportowych. W końcu w „zdrowym ciele zdrowy duch”.

Pomimo zamiłowania do matematyki można Darię nazwać humanistką. Z powodzeniem brała udział w licznych konkursach czytelniczych, recytatorskich, a także odkryła swój talent aktorski. Wraz z grupą teatralną pod kierunkiem pani Danuty Ługowskiej wystawili „Opowieść wigilijną”, gdzie Daria fenomenalnie wcieliła się w rolę Ducha.  

Daria interesuje się też historią świata i Polski (przeszła do etapu rejonowego Małopolskiego Konkursu Historycznego), ale nie obca jest jej również historia lokalna. Wraz z koleżanką Gabrielą Dudek zaangażowała się w projekt edukacyjny Kancelarii Sejmu o nazwie Sejm Dzieci i Młodzieży. Dziewczęta chcą ocalić od zapomnienia wiedzę o lokalnych bohaterach, w nagrodę mają nadzieję pojechać do Warszawy i wziąć udział w posiedzeniu sejmu.

Wszechstronność Darii robi wrażenie nie tylko na jej rówieśnikach, ale i na niejednym dorosłym. Jestem pewna, że przed Darią świat stoi otworem i że czeka ją zawrotna kariera. Mam tylko cichą nadzieję, że wspomni czasami, z sentymentem, nauczycieli i szkołę, od której zaczynała zabawę z edukacją.

/Ewa Binek/